Policjanci z parczewskiej jednostki udzielili pomocy 94-letniemu mężczyźnie, który wywrócił się w swoim mieszkaniu i potrzebował pomocy. Mężczyzna upadł na tyle niefortunnie, że uszkodził sobie bark. Nie był w stanie wezwać pomocy. Mieszkańcowi Parczewa policjanci udzielili pierwszej pomocy, następnie trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Dyżurny parczewskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w Parczewie pomimo późnej pory słychać nietypowe odgłosy. Policjanci pojechali na miejsce aby sprawdzić zgłoszenie. Mundurowi weszli do wskazanego mieszkania i okazało się, że starsza osoba, która zamieszkiwała sama potrzebuje pomocy. 94 – latek upadł na posadzkę i uszkodził sobie bark, nie był w stanie sam wezwać pomocy. Policjanci zaopiekowali się mężczyzną do momentu przyjazdu karetki pogotowia.
Mieszkaniec Parczewa trafił pod opiekę lekarzy.
AŁ