Aktualności

Pijany wjechał do rowu

Data publikacji 21.10.2019

Na niecodzienny widok natrafili użytkownicy ruchu jadąc wczoraj drogą wojewódzką w m. Jezioro. Kierujący pojazdem marki Audi wjechał do rowu tak, że część auta wystawała na drogę. Mężczyzna nie wysiadał z auta, ale popijał piwo. Uciekł przed przyjazdem mundurowych. Policjanci znaleźli go kilkadziesiąt metrów dalej śpiącego na poboczu jezdni. Był kompletnie pijany. Nie posiadał też prawa jazdy, bo stracił je wcześniej za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Do zdarzenia doszło w niedziele około godziny 19:00 w miejscowości Jezioro w gminie Siemień. Do dyżurnego parczewskiej jednostki zadzwonił zgłaszający, który poinformował o pojeździe marki Audi, który częściowo znajdował się w przydrożnym rowie. Kierujący znajdował się w aucie i miał spożywać piwo. Na miejsce został skierowany patrol natomiast w międzyczasie mężczyzna wysiadł z pojazdu i uciekł. Po kilku minutach policjanci znaleźli go leżącego na poboczu jezdni kilkadziesiąt metrów od pojazdu. Okazało się, że 48–latek jest kompletnie pijany i śpi. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2 promile w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że w ogóle nie powinien zasiadać za kierownicę, ponieważ nie posiada prawa jazdy. Stracił uprawnienia właśnie za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Mieszkaniec gminy Siemień został zatrzymany i trzeźwieje w policyjnej celi. Gdy dojdzie do siebie usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości. Odpowie też za jazdę bez uprawnień.

A.Ł.

Powrót na górę strony