Parczew: Łowił ryby na zbyt cienkim lodzie.
Nie wiele brakowało a doszłoby do tragedii. Pod rybakiem, który łowił ryby na zbiorniku wodnym Podedwórze załamał się lód. Mieszkańca gminy Wisznice uratowali członkowie Polskiego Związku Rybackiego. Policja apeluje o ostrożność i rozwagę.
Do zdarzenia doszło dzisiaj po południu. Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Parczewie powiadomił jeden z członków PZW, który wraz z kolegą przebywał w rejonie akwenu Podedwórze. Z informacji, jaką przekazał wynikało, że w wodzie znajduje się mężczyzna, który woła pomocy. Na miejsce został skierowany patrol policji, powiadomiono także straż pożarną. Przed przyjazdem służb przy pomocy linki mężczyznom udało się wyciągnąć rybaka na brzeg. Jak ustalili mundurowi 60 latkowi nic się nie stało. Zdołał on szybko dostać się
do swojego pojazdu gdzie ogrzał wyziębiony już organizm.
Policja apeluje o ostrożność i rozwagę. Łaskawa zima nie sprzyja uprawianiu tego typu hobby. Natomiast, jeśli nawet warunki sa sprzyjające trzeba pamiętać, aby odpowiednio się zabezpieczyć. Nigdy nie należy łowić na lodzie w pojedynkę. Lód pęka nagle i warto być
z kimś w razie wypadku. Najlepiej w ogóle nie wchodzić na taflę lodu, jeżeli nie ma się pewności, że jest ona wystarczająco wytrzymała.
A.Ł.