Aktualności

Nie zatrzymał się do kontroli, a jazdę zakończył na drzewie

Data publikacji 31.07.2025

26-latek kierując pojazdem marki Skoda nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po bezpośrednim pościgu policjanci zatrzymali go w miejscowości Jasionka. Uciekając przed policyjnym patrolem mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjeżdżając na prywatną posesję uderzył w drzewo. Okazało się, że kierowca miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Za wykroczenia w ruchu drogowym został ukarany mandatami w wysokości 5 300 złotych oraz 13 pkt karnymi. Z kolei przed sądem odpowie za złamanie przepisów kodeksu karnego. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj policjanci parczewskiej drogówki realizując zadania z odprawy na ul. 1go maja w Parczewie, dokonali pomiaru prędkości pojazdu marki Skoda. Okazało się, że kierujący w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalny limit prędkości. Mundurowi wydali kierującemu sygnał do zatrzymania pojazdu, ten jednak ominął policjantów i skręcił w kierunku miejscowości Jasionka.

Funkcjonariusze przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych natychmiast podjęli pościg za kierującym Skodą. Niestety mężczyzna nie reagował na wydawane polecenia i kontynuował jazdę. Po przejechaniu około 3km stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na prywatna posesję, gdzie uderzył w drzewo.

Kierującym okazał się 26 – letni mieszkaniec województwa lubuskiego, badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że był trzeźwy, podobnie jak wykonanie testerem na zawartość środków odurzających dało wynik pozytywny. Okazało się, że przyczyną niezatrzymania była decyzja o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi wydana przez Prezydenta Miasta Poznań, co potwierdzono w policyjnych bazach danych.

26 – latek zostało zatrzymany i doprowadzony do jednostki. Pojazd został zabezpieczony przez osobę wskazaną, a mundurowi z uwagi na uszkodzenia pokolizyjne zatrzymali jego dowód rejestracyjny.

Za wykroczenia dotyczące przekroczenia prędkości oraz spowodowania zdarzenia drogowego poza drogą publiczną został ukarany mandatami w wysokości 5300 złotych oraz 13 punktami karnymi.

Z kolei za złamanie przepisów karnych, do których się przyznał tj. niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego wydanego przez osobę uprawnioną oraz prowadzenie pojazdu po cofnięciu uprawnień odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

 

młodszy aspirant Ewelina Semeniuk

Powrót na górę strony